Taki tam komplecik robiony na zamówienie :) Pastele nie są dla mnie typowe, ale z tego seciku jestem zadowolona. Z ciekawostek mogę Wam powiedzieć, że jeden moteczek kordonka “Karat 8” starcza na płaszczyk z kieszenią i jednego buta ;)
Miłego wieczoru :)
Śliczny komplecik, uwielbiam takie pastelowe kolorki ;)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik <3 ja się biedzę nad bucikami dla Dal i coś mi nie idzie ;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek i jak zawsze perfekcyjne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńWprost cudny. Uwielbiam pastele, a miętkę w szczególności. Masz złote paluszki.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor <3 a komplet boski :D
OdpowiedzUsuńJejku jaki cudowny secik :)
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) buciki wyglądają fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Przepiękny komplecik! Buciki są cudne!
OdpowiedzUsuńDobrze, że ma dwa buty :-) Kolorek ślicznie pasuje do rudości :-)
OdpowiedzUsuńFaye przepięknie wygląda w tym ubranku ♥
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię pastele :) Komplecik jest uroczy i bardzo pięknie komponuje się z kolorem włosów Faye, Twoje buciki zawsze mnie rozczulają ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Dorotko :)))
Piękna pastelowa stylizacja zimowo-miętowa :) Uwielbiam wszystko co pastelowe. Pozdrawiam cieplusio.
OdpowiedzUsuńto się nazywa talent! :O
OdpowiedzUsuńPrzesliczny komplecik!!Cudnie wyglada malusia!!! <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł na bloga, ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, jeśli już jesteś zostaw coś po sobie.
http://maksymalnieoptymistycznie.blogspot.com/2015/04/blog-post.html#more