… że zakochujecie się we własnych lalkach na nowo, kiedy tylko zmienicie w ich wyglądzie jakiś szczegół? Ja właśnie tego doświadczam :) O ile w poprzednim rudym rozwichrzonym wigu Faye podobała mi się w pastelach, teraz zdecydowanie uwielbiam ją w żywych barwach.
Miłego dnia :)
Ona jest taka cudowna. Zazdroszczę Ci jej, bardzo! :)
OdpowiedzUsuńW każdym kolorze jej do twarzy ;D
OdpowiedzUsuńsłodki Czerwony Kapturek!
OdpowiedzUsuńja właśnie na nowo odkryłam
i polubiłam moją/córki Jasmine :)
jejciu!zupełnie inna lalka! cudnie jej ta czerwień pasuje!!!!
OdpowiedzUsuńAbsolutne cudenko ! Chcialabym taka niunie ..Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak !!! śliczniutka jest ;)
OdpowiedzUsuńOna jest cudna w każdym wigu. A do różnych kolorów włosów pasują inne kolory ciuchów. Blondynkom i brunetkom bardzo pasuje czerwony. Miś tez jest uroczy. Jestem zakochana w minimisiach.
OdpowiedzUsuńFaye wygląda świetnie we wszystkich kolorach, wszystko zależy od nastroju ;)
OdpowiedzUsuńMiś słodziutko dopełnia całości aranżacji, cudnie :)))
Pozdrawiam serdecznie :)))
Wcale sie nie dziwie ...w tak slodkim pycholku nie da sie nie zakochac :)
OdpowiedzUsuńJejjj także się zakochałam! Jest przecudna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam "sąsiadkę" ;)
Również pozdrawiam :)
Usuń