Mój maluch ma na sobie sukienkę zrobioną przeze mnie chyba jeszcze latem zeszłego roku. To jedna z nielicznych rzeczy, które zatrzymałam dla siebie :) Nigdy, przenigdy nie zrobiłabym takiej drugiej, bo jest pracochłonna, a ja jestem leń ;) Butki są nowe. W zamyśle miały być puchate, ale akrylowe nici, z których są zrobione za bardzo puchate nie są :/
Panienka Amelia
Tuniczkę, którą ma na zdjęciach Hope zrobiłam już kilka miesięcy temu. Nie miałam na nią dalszego pomysłu, więc leżała sobie w “pudełku rzeczy niedokończonych”. Razem z nią leżał niebieski filcowy kwiatek, na który też nie miałam dalszego pomysłu. Jakoś wcześniej nie przyszło mi do głowy połączyć jedno z drugim (jakaś pomroczność? ;) ):D A wczoraj wieczorem “bang” i jest tunika z niebieskim kwiatkiem.
Przed wami moja “tyczka” w nowej-starej tunice i podkolanówkach od Bovary :)
Miłego dnia :)
fajna sukieneczka.
OdpowiedzUsuńCudne laleczki,szok!!!!!!A sukienusie.......PADLAM!!!!!!!! Ja sie sliniam juz od dawna na Twoje szydelkowe cuda,musze w koncu wyzebrac jakas wymianke z Toba,napewno jest cos co moglabys ode mnie chciec (jak nie potrafie zrobic,to moze cos moge kupic,napewno czyms bym Cie byla w stanie skusic:).
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje prace tym bardziej,ze sama cos tam dlubie na szydle i niestty wiem,ze najmniejsze rzeczy zawsze sa najbardziej pracochlonne:/
No po prostu ja pierdziu jak na to patrze!!!!!A Hope jest dodatkowo cudna,mala mordeczka:))
jakie słodziaki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam http://magicznyswiatkatherine.blogspot.com/
Amelka w tym wigu jest przepiękna. Zupełnie inna lalka :) kiecki jak zwykle super, ale co ja się powtarzać będę :D
OdpowiedzUsuńja się zawsze zachwycam :D
jejku no padam na twarz przed Twoimi dzielami! boskie boskie boskie ! ;)
OdpowiedzUsuńUrocza jest ta biała sukieneczka :) A niebieski filcowy kwiatek jest idealnym wykończeniem czerwonej sukieneczki, ach i te piękne trampki ^^
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich laleczkach, a te cudowne ubranka.....Nie wspomnę o bucikach jakie tworzysz...Chętnie bym zamówiła dla mojej rocznej córci takie Króliki
OdpowiedzUsuńPięknie się panny prezentują :)
OdpowiedzUsuńA Amelka wyszła świetnie na zdjęciu 2 i 3 :)
Pozdrawiam :)
Ines
Szalenie podobają mi się Twoje ubranka, szczególnie te robione na drutach - bo to wyższa szkoła jazdy!
OdpowiedzUsuń