Zapłon mam imponujący, bo święta były już… jakiś czas temu. Niestety czasami tak mam, jak nie zrobię czegoś od razu, to później wypada mi z głowy. Dlatego bardzo Cię Paulinko przepraszam, że od razu Ci nie podziękowałam za karteczkę i cudnego misia.
Dlaczego “Debeściak”? Bo miś poza tym, że jest śliczny i w żywych wiosennych kolorach, to jest pomysłem prostym i genialnym :) Jest artykułowany, a jego uroczej zdziwionej buzi nie można się oprzeć :)
Bardzo, bardzo Ci Paulinko dziękuję :*
Późno, ale naprawdę szczerze :)
superancki jest!!taki wiosenny i radosny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Misie w każdej postaci i wersji :)
OdpowiedzUsuńFajową dostałaś niespodziankę :)
Ściskam łapkę Misia ;)
Śliczny :-)
OdpowiedzUsuńPaulinka umie robić śliczne maskotki dla naszych maluchow.Od 2 dni jestem szczęśliwa posiadaczka Little Pullip Moon Stone.Jeszcze muszę zmienić jej cialko.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsłodziak!
OdpowiedzUsuńcieszę się że dotarł:) buziaki wiosenne :)(może w końcu się wiosna pojawi )
OdpowiedzUsuń