Nie mogę się na nią napatrzeć :) Poczyniłam specjalnie dla niej zakupy, obejmujące między innymi osłonkę na jej śliczną buzię i nowe buty. Mamy też kilka innych rzeczy do pokazania. Dziś prezentujemy dwie nowe sukieneczki, a także nową, jeszcze krótszą fryzurkę. Po ponownym potraktowaniu włosów wrzątkiem nawet niesforna do tej pory grzywka dała się jakoś ujarzmić :)
Miłego dnia :)
ale jej pięknie w tych krótkich włosach! sukieneczki jak zawsze piękne :-)
OdpowiedzUsuńWłoski świetnie się ułożyły :), rany jakie z niej niewiniątko :***
OdpowiedzUsuńPrawda? I pomyśleć, że chciałam mieć łobuza :D
UsuńŚlicznotka! Sukienki są przesłodkie!
OdpowiedzUsuńpocałunki słońca na nosku tylko dodały małej uroku - a sukienusie - mniam!
OdpowiedzUsuń