Pojawiam się, żeby pokazać Wam cudowności jakie nadeszły rano od Pauliny.
Wisiorek, prasowanki i mały jesienny przyjaciel dla Faye – jeżyk :)
Bardzo dziękujemy :*
***
Jeszcze nie uporałam się ze wszystkim, co sobie zaplanowałam, ale powoli zbliżam się do końca :) Faye potrzebuje jesiennej garderoby, ale moja córcia też. Wiadomo, kto jest ważniejszy :D
Miłego dnia :)
Aż mi się oczy zaczynają świecić na widok takich skarbów ^^
OdpowiedzUsuńNo wiadomo,Faye oczywiście!
OdpowiedzUsuńŚlicznie zostałyście obdarowane :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wisior :) Jeżyk także uroczy ^^ I czekam co tam skombinujesz dla Faye :D
OdpowiedzUsuńNo nie wiem jak to będzie z nową garderobą... wszystko zależy od stopnia uzależnienia od lalek :)
OdpowiedzUsuńWażniejsza jest lalka -_- żenada
OdpowiedzUsuńHej, "anonimowi" Macie jakieś imiona lub nicki? ;)
OdpowiedzUsuńJa nie,bo nie używam tego blogerra-_-.
OdpowiedzUsuńOj dzieci.Wiadomo kto jest ważniejszy jej córeczka;)
OdpowiedzUsuńPolice.doll
Prześliczne dostałaś prezenciki :) Wisior śliczny a ten jeżyk rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ines