W zaskakująco szybkim tempie przyszła z Włoch zamówiona skórka. Kolor jest przypadkowy – widzę Faye w rudym. Po prostu ten brąz był najmożliwszy do zaakceptowania w całej aukcji. To tylko prototyp – wig testowy przed uszyciem wiga docelowego, ale i tak przez jakiś czas Maluch go ponosi :)
Przy okazji Faye pokazuje się w zielonej sukience capniętej na wyprzedaży u Bovary i pasujących do niej butach i bolerku.
Zawsze chciałam ją tak uczesać :D
I jeszcze jedna sukienka :)
Ile razy można się zakochać w tej samej lalce? ;)
Chyba podświadomie zawsze chciałam ją mieć z kręconymi włosami :)
Miłego dnia :)
oglądam sobie powolutku Twojego bloga, jest jak ciacho z kremem i wisienką :)))
OdpowiedzUsuńNa tym ostatnim zdjęciu jest po prostu do SCHRUPANIA ! Cudny wig i fryzurka *_*
OdpowiedzUsuńPrzepiękna *.* wig idealnie do niej pasuje *.*
OdpowiedzUsuńBardzo jej do twarzy w nowej fryzurce:)
OdpowiedzUsuńSuper! Piękny wig i ciuszki
OdpowiedzUsuńZawsze była śliczna, ale ten kolor i to uczesanie są jakby dla niej stworzone :))
OdpowiedzUsuńSuper maleństwo wygląda, na ostatnim zdjęciu wyszła przepięknie :)
OdpowiedzUsuńMały słodziak :)
Przecudna, można na prawdę się zakochać. Mnie się w tym ciemnym nawet bardziej podoba niż w jasnym.
OdpowiedzUsuńMam to samo jeśli chodzi o zakochiwanie się - co inny wig, oczka czy nawet ciuszki kocham na nowo :D
OdpowiedzUsuńWig wyszedł fajnie,śmiało możesz szyć docelowy.Fajny kolorek. A w drugiej fryzurce jest taka słodka, że nie dziwię się Tobie z tym ponownym zakochaniem się.
OdpowiedzUsuńBiała sukieneczka bardzo mi się podoba.
Me encantan los vestiditos, precioso.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Yolanda
Thank you :)
UsuńFaye w każdej odsłonie wygląda świetnie i ślicznie jej w nowych włoskach :)
OdpowiedzUsuńChyba jednak straciła dziecięcy wygląd i bardziej wygląda jak nastolatka ???
Włoski są śliczne i świetnie Ci wyszła ta "peruczka" :)
Pozdrawiam serdecznie :)))
śliczna nowa fryzurka! w tych spiętych włosach jest przecudowna!
OdpowiedzUsuńWig jest śliczny, to jaki będzie docelowy? Szkoda, że ja tak nie umiem.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Docelowy wig będzie prawdopodobnie rudy. Muszę tylko wyszukać skórkę, która ma kręcone włosy od samej nasady - podobnie jak ta.
UsuńWig wyszedł ci świetnie :) Ślicznie jej w tej spiętej fryzurce! :) I śliczną sukieneczkę jej wydziergałaś :) Faye to sama słodycz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ines
extra ten nowy wig!chylę czoła przed twym talentem!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPobuszowałam po blogu....rewelacja:0
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPani ma niesamowity talent ♥ Jestem zachwycona tym co pani tworzy ,zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńwitam - świetnie ujęte - ile razy można się w nich zakochiwać ,a jednak .. przewiele !
OdpowiedzUsuńps. nie będę oryginalna ,jest śliczna :)
fryzurka fantastycznie oddaje jej przeuroczą dziecięcość
moje serce ciągle o takiej marzy :)
Witaj u mnie na bloggerze :)
UsuńKupno tej lalki było dla mnie dużym wyrzeczeniem, ale warto! :)
....jasne ,że warto ,na little tez musiałam się szarpnąć ;) a jeszcze męża przekonać OJ!,,, ale warto w 100% :)
OdpowiedzUsuń