Co ja mogę poradzić na to, że uwielbiam robić małe ubranka. Hope jest przez to pokrzywdzona, ale cóż ja mogę – siła wyższa ;)
Wczoraj miałam “atak weny”, który w połączeniu z silnym pragnieniem wiosny i wyższych temperatur dał efekt w postaci dwóch sukienek dla Amelki.
Łąka..
… i tęcza :)
No i buciki do kompletu :)
Miłego dnia :)
robisz tylko ubranka dla lalek ?
OdpowiedzUsuńNie :) Czasami robię coś dla mojej córeczki lub dla siebie :)
UsuńJejku zakochałam się w tej sukieneczce łąkowej :D Prześliczne wiosenne sukienusie, a buciki mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńO.... ja.... cię.....
OdpowiedzUsuńŁąkowa sukieneczka jest po prostu mega hiper ekstra!
Jakiego numerka drutów do niej użyłaś?
2mm :)
Usuńcuda!! taką łączkę sama bym założyła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje sukieneczki!
OdpowiedzUsuńZ jakiej dziergasz włóczki?
Z różnej :) Te sukienki są zrobione z kordonka.
UsuńOk, dzięki :)
UsuńPytam, bo ja generalnie jak się uprę na jakąś włóczkę to dziergam z niej do końca dostępnej kolorystyki ;)
Dziękuję, mam takie :D
OdpowiedzUsuńBrawo,brawo!!! Wiedziałam,że wyczarujesz coś pięknego.Sukieneczki są prześliczne . :)
OdpowiedzUsuńnie wiem jak mozna zrobic takie malenstwo! :D
OdpowiedzUsuńcudnosci!
One są przecudowne.
OdpowiedzUsuńNo ja nie mogę... cudne są te maleńkie sukienusie :) Jesteś mistrzem miniaturek tego typu :)
OdpowiedzUsuńBombowe sukienusie, a papucie boskie!!!
OdpowiedzUsuńśliczna obie kiecuszki,a szczególnie ta sukieneczka z kwiatuszkami! i te buciki!
OdpowiedzUsuńŁąka cudna! Zrób taką też dla Hope - ucieszy się :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest łąka. *___* Nane się na mnie obraziła, że nie ma takich fajnych ciuchów, haha. :D
OdpowiedzUsuńslicznie
OdpowiedzUsuńah piękinie!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata.A te butki -wymiatają!!!!1Ja mogę tylko podziwiać,Twoje cuda.Druty czy szydełko to nie moja bajka:)
OdpowiedzUsuńMysle i powiem to calkiem glosno,ze nie znam nikogo kto potrafilby robic tak cudnie tak malenkie rzeczy.Te ciuszki sa przeboskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń