Dzisiaj rano przyszedł silikonowy kapturek. Świetnie się złożyło, bo akurat mam Wam do pokazania nowy sweterek :)
Ale co tam sweterek – aż przebierałam nogami, kiedy przymierzyłam nowy wig. Kocham moją własną lalkę w tym kolorze! Jeśli się przyjrzycie, to widać, ze Faye ma brwi dokładnie w tym samym odcieniu.
Koniec gadania, oto nowa Faye!
Miłego popołudnia :)
jaki cudny rudzielec!
OdpowiedzUsuńAWWWWWW!
OdpowiedzUsuńJest po prostu cudna!!!
Wiem :D
Usuńurocza
OdpowiedzUsuńOOO super te oczy i wig idealnie pasują do siebie... Nie znalazłam, skąd te włoski?
OdpowiedzUsuńTo wig uszyty ze skórki kupionej na ebay. Dokładnie tej: http://www.ebay.pl/itm/141190682366?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1439.l2649
UsuńSuper dzięki pewnie się nie odważę sama uszyć :-(... Zdolniacha...i tyle
Usuńhm raczej nie szyte prawda?
UsuńSzyłam sama, jeśli o to pytasz :) Wykrój znalazłam w sieci. Prosty, z trzech części, ale ma wadę - wig wychodzi dość płytki i nie trzyma się główki. Dlatego potrzebowałam silikonowego kapturka.
UsuńJaki truskawkowy rudzielec :) Wygląda fantastycznie w tej burzy włosów :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznego rudzielca masz teraz w domku :)
OdpowiedzUsuńW tym wigu wygląda przesłodko :)
Faye w rudym wigu wygląda czarująco. Sukieneczka z truskawką prześliczna.
OdpowiedzUsuńOjjj jakie wspaniałe i bardzo pozytywne zmiany.. Faye wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńTo najpiękniejszy kolor włosów świata! Kocham dokładnie TEN odcień rudości :) No napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńJa też :) Marzę o posiadaniu włosów w tym kolorze, ale mąż grozi rozwodem ;)
UsuńOj tak to zdecydowanie jej kolorek:)
OdpowiedzUsuńJakie cudne fotki!!!!!
OdpowiedzUsuń