Prawie, bo pierwsza była sukienka, w której zaprezentowała Wam się Izzy w powitalnym poście. Sweterek został zamówiony zanim Isabelle do mnie przyjechała.
Pozuje bezgłowe oryginalne ciałko Blythe ;)
Ciągle się zastanawiam, na czym się taki sweterek robi?
Bardzo ładny!
fajnie wyszło! :-)
Ojej! I nawet się na guziczki zapina, rewelacja!
Ciągle się zastanawiam, na czym się taki sweterek robi?
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło! :-)
OdpowiedzUsuńOjej! I nawet się na guziczki zapina, rewelacja!
OdpowiedzUsuń