Za jakieś 34 tygodnie zamieniam ubieranie lalek na ubieranie małej żywej istotki :) Jestem w ciąży i jeszcze jestem w szoku :D Na tyle, że zamiast rozkoszować się lalkami póki mam na to czas, panicznie obmyślam co trzeba zrobić w domu i co kupić, żeby wszystko było gotowe na pojawienie się mojej młodszej latorośli. Myślę, że wkrótce oswoję się z sytuacją, ochłonę i wrócę do lalek.
Bo przecież nie może być inaczej ;)
och, niespodziewajki sa najcudowniejsze, sama mam takie dwie:DDD
OdpowiedzUsuńi ogromnej fury radosci i szczęscia dla Pani:D
Gratulacje i wszystkiego najlepszego, zwłaszcza zdrówka.
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie! Życzę dużo radości i zdrówka.
OdpowiedzUsuńGratuluję :D dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :))
Wiadomo, że priorytety są teraz inne, z czasem na pewno wrócisz do lalek :) Dużo zdrowia dla Was obojga!
OdpowiedzUsuńOOOO to wspaniała nowina , lale poczekają są cierpliwe....dużoooo zdrówka radości i może chłopczyka...
OdpowiedzUsuńgratuluję! super wiadomość!
OdpowiedzUsuńNiesamowita nowina! Gratulacje!!
OdpowiedzUsuńGratulacje, szczęścia, zdrowia i miłości dla Was obojga, oraz zdrowego, ślicznego maluszka :>
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu swoim, męża i córci, która nie może się doczekać :)
OdpowiedzUsuńGratuluje i dużo szczęścia, radośći zdrowia:-D Bardzo dobrze bo chociaż twoja mała będzie mieć brata lub siostrzyczke. Moja by chciała mieć siostrę ale raczej niestety będzie jedynakiem:-C
OdpowiedzUsuńO raju :) Gratulacje, to wspaniale :D Tak, tak 34 tyg. szybko miną, trza się spieszyć, ale powoli ;) Wiele zdrówka i dla was obojga :) Cudowna nowina :)
OdpowiedzUsuńO matko! Gratulacje!!!! Żywe lale są najfajniejsze :D
OdpowiedzUsuńGratki!
OdpowiedzUsuńTo super nowina!!