środa, 16 października 2013

Faye wróciła do domu !!!

Jutro zrobię zdjęcia, bo dziś po prostu oślepłam z zachwytu !

Jest idealna! Delikatna i słodka. Ma piegi :) Wszędzie! Są tak drobne, że nie wiem czy moja cyfrówka je uchwyci :) Założyłam jej nowe lazurowe oczka, ale wydają się być trochę za duże. Faye wygląda na wystraszoną. Chyba na razie zostanie bez wiga. Jest taka śliczna bez włosków ;) Zresztą jutro same zobaczycie :>

10 komentarzy :

  1. To z przyjemnością ją zobaczę w końcu od niej zaczęła się moja pasja.:))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jutro ? dopiero ? to jest znęcanie ;-)
    Czekam z niecierpliwością :-)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tu lecę ją zobaczyć... a ty jutro ją pokarzesz no ;)...
    Ale fajnie że jesteś zadowolona z jej nowego wizerunku, musi wyglądać bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi intrygująco :) Ale czemu kazujesz tak długo czekać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy mojej córce robienie zdjęć jest wykluczone :) Jutro jak ją odprowadzę do przedszkola, to będę miała duuużo czasu na zdjęcia :)

      Usuń
  5. Nie wiem czy wytrzymam do jutra, ale cieszę się razem z Tobą :)
    Ale jutro DUŻO zdjęć poproszę ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. no wiesz... tak nas męczyć :-(
    ciekawa jestem jej nowego wyglądu, jutro mnóstwo zdjęć! obowiązkowo! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na to nowe ,małe cudo!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem nowego wyglądu :)

    OdpowiedzUsuń