środa, 12 października 2011

Jesienny dołek

Te z Was, które zaglądają na mój lalkowy blog wiedzą, że kilka dni temu zgubiłam/ukradli mi pieniądze. Nie jest mi z tego powodu wesoło. Miałam w planie “podłubać” trochę dla lalek i wrzucić to na ebay żeby się “odkuć”. Niestety moje dziecię rozchorowało się i mam najmniej tydzień z głowy. Te z Was, które mają dzieci wiedzą co znaczy małe chore dziecko w domu ;) Udało mi się jedynie zrobić dla mojej pupilki moherowy berecik. Inspiracją był ten wymyślony przez mamoon właścicielkę blogu Pasja Tworzenia.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA         OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Ten prezentowany na zdjęciach wyszedł mi za duży. Amelka dostała już nowy, identyczny tyle że mniejszy.

Bereciki zostały zrobione z resztek moherków od anpar (Kogel-mogel). Dziękuję :)

Ps. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za miłe słowa pod adresem Aurory :*

3 komentarze :

  1. przykro mi z powodu portfela , zdrówka dla maleństwa :) a berecik ekstra nawet ten za duży ciut :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj bidulko.Paskudnie sie ułożyło.Trzymam kciuki żebyś jak najszybciej wyszła z "dołka".A dzieciaczkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow słodka lala i berecik :) Raz w życiu mnie okradła jedna dziewczyna ,och ale byłam wściekła!!!Głupia małpa szkoda ,że jej więcej nie spotkałam !!!!Sorki moja sąsiadka raz mi ukradła naklejki z portfelika ,który znalazła ale jego mi oddała ,tyle że bez nalepek ,chyba ,że od razu wzięła sobie znaleźne ;)ale małe byłyśmy ;)Głowa do góry!!!

    OdpowiedzUsuń