Nowe ciuszki wyschły, a zatem mogę je Wam pokazać :) Czapa również jest powtórką. Różni się od poprzedniej sposobem wykonania oczek. Zwróćcie uwagę na przecudnej urody guziczki przy sweterku. Dostałam jej od bardzo miłej osoby z Anglii (Thank you Dela :*) .
Oto Faye w nowych ciuchach skąpana w promieniach porannego słońca :)
Miłego dnia :)
Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka urocza sówka :)
OdpowiedzUsuńCudowna czapeczka ; o sweterek i guziczki również ;3 ♥
OdpowiedzUsuńjak słodziak:D
OdpowiedzUsuńto chyba najsłodsza sówka pod słońcem!
OdpowiedzUsuńwspaniałe tak czapeczka jak i sweterek :) no cudo :)
OdpowiedzUsuńJa chcę taką czapę dla siebie *-*
OdpowiedzUsuńBoski zestawik, guziczki są urocze, mam takie zielone :D
Boska sowa :-D obrazilabyś się gdybym swojej pannie zrobiła podobną???
OdpowiedzUsuńRób śmiało :)
UsuńFantastyczne ciuszki jak wszystkie robótki drutefki :)
OdpowiedzUsuńSowia czapa ekstra :))
I fajowe rajtuzki :)
Dziękuję :) Rajstopki by Bovary oczywiście :)
UsuńŚliczna czapa.
OdpowiedzUsuńPrześliczna, ach i och, oczu oderwać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńBoskie, już wiem, co muszę zamówić, zaczynam zbierać pieniądze i niebawem napiszę maila, pękającego od zamówienia :)
OdpowiedzUsuńAch troszkę mnie tu nie było a ile pięknych ciuszków powstało i ten nowy wig ^^ idealny
OdpowiedzUsuńO, wrócił fur wig! Mimo że tamte włoski są śliczne, to Faye najlepiej wygląda właśnie w nim ;) Czapa cudowna, nie wiedziałam że można ją zrobić na taki mały rozmiar ;)
OdpowiedzUsuńpadlam! jaki kochany slodziak!
OdpowiedzUsuńFaye ma cudne ubranka, szczególnie tą czapę :) wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite są twoje ubranka! Takie słodzutkie, dopracowane. Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuń