Uwielbiam nowe lalki, ale frustruje mnie niemiłosiernie, że zanim opracuję schemat na ubranko, które będzie leżało idealnie, muszę wykonać kilka razy ten sam ciuszek :/ A ja bym chciała stworzyć “dzieło idealne” już, natychmiast ;) Kikipop jest o tyle trudniejszą modelką, że ma spory tyłeczek.
Przed Wami panna Avery w drugiej (i nieostatniej niestety) wersji sweterka :)
Jaka przekochana laleczka! Jest urocza! Rozczulająca... I chyba maleńka... Kochana kruszynka. Strój oczywiście przesliczny :-) Zachwycająca jest ta maleńka bluzeczka. A spódniczka dodaje panie jeszcze większego uroku i sprawia wrażenie jeszcze bardziej delikatnej i maleńkiej.
OdpowiedzUsuńA niedobra! Każesz nam czekać na idealne dzieła, a my lubimy oglądać każde Twoje ciuszki. Laleczka jest słodka i ślicznie jej w tych ubrankach. Gdybym jednak miała wybierać to Pukiś bardziej mi przypadł do serca.
OdpowiedzUsuńubranko urocze - podoba mi się,
OdpowiedzUsuńże dobrałaś kolorystycznie do
stroju i zapinki we włoskach :)
Mam ten sam problem z szyciem, zanim wyjdzie idealnie muszę uszyć coś parę razy, a nie jestem cierpliwym typem człowieka, niestety :D Ale panna urocza!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie lezy swietnie <3 <3 Cudnego pysiolka ma ta laleczka :)
OdpowiedzUsuń